Innowacyjne technologie marki
CUPRA - nowoczesne technologie dziś i jutro
Poziom zaawansowania współczesnych samochodów urósł do tego stopnia, że często mówimy już wręcz o „komputerach na kołach”. CUPRA oczywiście też korzysta z dobrodziejstw nowoczesnych technologii – bez tego nie da się rywalizować z konkurencją – ale kładzie nacisk na to, by kierowca wciąż miał poczucie prowadzenia samochodu, a nie jazdy jak na symulatorze.
Hiszpańskie modele są testowane przez kierowców wyścigowych, mają dynamicznie zestrojone układy jezdne i silniki o wysokich osiągach. Technologie w Cuprze mają wspierać kierowcę, ale mu nie przeszkadzać, tylko zwiększać wygodę i radość z jazdy oraz sprawiać, że np. produkcja auta nie zwiększa emisji CO2. Przyjrzyjmy się zatem tym technologiom, które już dziś można znaleźć na pokładzie modeli CUPRY oraz tym, które z dużą dozą prawdopodobieństwa zobaczymy w przeciągu kolejnych lat.
Nowoczesne technologie marki CUPRA
Współczesne modele CUPRY korzystają z technologii, które mają ułatwiać obsługę multimediów, pomagać kierowcy w czasie jazdy, zmieniać ustawienia auta w zależności od potrzeb oraz zmniejszać tzw. ślad węglowy.
Przyzwyczailiśmy się już do ekranów systemów multimedialnych czy cyfrowych zegarów – jednak aby korzystanie z nich było bezpieczne i intuicyjne konieczne były setki godzin testów pod kątem ergonomii i łatwości obsługi. Sama zawartość szeroko pojętych multimediów oraz ich możliwości znacznie przekraczają dziś to, co jeszcze kilkanaście lat temu było możliwe do osiągnięcia na komputerze. Współczesne samochodowe „kombajny”, dzięki stałemu podłączeniu do internetu, wiedzą o korkach czy innych utrudnieniach i w ten sposób mogą dostosować trasę przejazdu, potrafią też zoptymalizować jej przebieg pod kątem zużycie paliwa czy energii elektrycznej, a w tym drugim przypadku także istniejącej infrastruktury ładowania. System podpowie też, gdzie znajdują się wolne parkingi, ile kosztuje paliwo na stacji, w razie potrzeby np. serwisu auto samo połączy kierowcę z wybranym ASO lub powiadomi centrum wsparcia technicznego o awarii.
Czasem nie trzeba nawet sterować funkcjami ręcznie, wystarczy wypowiedzieć komendę „hola, hola”, (jeśli samochód jest w tę opcję wyposażony) by obsługiwać poszczególne elementy multimediów głosowo. Oczywiście CUPRA daje także możliwość zdalnego łączenia smartfonu z autem, dzięki aplikacji CUPRA Connect. Dzięki niej znamy aktualny status auta (np. to, czy jest zamknięte, w razie potrzeby da się zaryglować zamki), możemy też przed wyjazdem ustawić chłodzenie lub ogrzewanie wnętrza, a także dostać alert, jeśli, bez naszej wiedzy, samochód wyjedzie poza wcześniej wyznaczony teren lub przekroczy ustawioną prędkość. Obowiązkowy system eCall sam wezwie służby ratownicze i poda lokalizację pojazdu, gdy wykryje wypadek. Systemy multimedialne potrafią też się zdalnie aktualizować, więc wizyty w serwisie tylko w tym celu nie są już potrzebne.
W przeciągu ostatnich lat znacznie wzrósł też poziom zaawansowania i liczba funkcji wspierających kierowcę podczas jazdy. Dziś samochód potrafi rozpoznawać linie na drodze i utrzymywać się między nimi, parkować półautomatycznie, ostrzegać kierowcę o przeszkodach zarówno na drodze poza miastem czy, np., podczas parkowania, oraz tak oświetlać jezdnię i pobocze reflektorami matrycowymi, by nie oślepiać nadjeżdżających z przeciwka i jednocześnie zapewniać komfort prowadzenia. Armia kamer, radarów i czujników ma nad człowiekiem tę przewagę, że nigdy nie odczuwa zmęczenia i jedynie mało prawdopodobna awaria może wytrącić je ze skrupulatnego wykonywania zadań. Jednym z ostatnich trendów w motoryzacji jest też wykorzystanie tzw. poszerzonej rzeczywistości, czyli funkcji, która „wirtualnie” wyświetla np. wskazówki nawigacji kilka metrów przed autem ułatwiając w ten sposób prowadzenie do celu.
Kierowca ma też znacznie większy wpływ na zachowanie auta na drodze niż jeszcze kilka lat temu. Może przecież wybierać różne tryby jazdy zmieniające charakter pracy amortyzatorów, układu kierowniczego czy przepustnicy. W jednym momencie auto może być zestrojone „ostro” i dynamicznie, by w drugiej stać się łagodniejszą wersją siebie, np. w celu oszczędzania paliwa.
Cupra Born i recykling
Coraz większego znaczenia w dzisiejszym świecie nabiera także to, w jaki sposób i z czego produkowany jest samochód. Szczególną wagę przykłada się do tych zagadnień w przypadku modeli elektrycznych. CUPRA Born jest pierwszym modelem marki neutralnym pod względem emisji CO2, co oznacza, że nawet jeśli podczas produkcji auta został wyemitowany dwutlenek węgla (co niestety wciąż jest nieuniknione), to jego emisja została „nadrobiona” np. posadzeniem drzew na danym terenie czy usunięciem zanieczyszczeń z jakiegoś obszaru. CUPRA, wspólnie ze społecznością SEAQUAL INITIATIVE, pozyskuje materiał do produkcji kubełkowych foteli Borna z dna mórz, oceanów i innych zbiorników wodnych oraz plaż. Usuwany plastik jest czyszczony i przetwarzany, a następnie powstaje z niego tkanina z włókien polimerowych, które jest praktycznie nie od odróżnienia od tej poliestrowej. Trend konstruowania elementów auta z materiałów pochodzących z recyklingu będzie tylko nabierał tempa – np. do 2030 roku firmy oponiarskie deklarują użycie aż 40% materiałów z odzysku w ich produkcji. Odzyskiwać można też włókno węglowe, stal czy aluminium oraz ubrania i plastik, które później dostają drugie życie jako elementy wygłuszające wnętrze czy te stosowane do wykończenia kabiny.
Technologie przyszłości
Wizja autonomicznie poruszających się po drogach samochodów jest jeszcze co prawda odległa, ale technologie komunikacji między samochodami (car-2-x) to rozwiązanie, które niebawem będzie coraz powszechniejsze. Jego podstawą będzie przede wszystkim łączność 5G, zapewniająca około 100 razy szybszy transfer danych (informacji) niż obecnie wykorzystywana sieć 4G. Jej wprowadzenie oznacza m.in. jeszcze bardziej wydajne systemy bezpieczeństwa, które będą w niecałe 20 ms otrzymywać informacje o tym, co dzieje się na drodze. Dzięki temu będą w stanie reagować szybciej niż człowiek, którego czas reakcji to przeciętnie 200 ms. Kolejnym krokiem ku autonomicznym pojazdom będzie sztuczna inteligencja, która już dziś potrafi lepiej niż my rozpoznawać znaki drogowe. Co prawda w jej przypadku wciąż do pokonania jest wiele wyzwań, ale postęp technologiczny prawdopodobnie odnajdzie pytania na większość z nich, szczególnie, że AI to oprogramowanie, które uczy się na bazie treningu.
Nowe rozwiązania czekają nas także w przypadku samochodów elektrycznych, a konkretnie – w dziedzinie akumulatorów. Najważniejszą nowinką mają być akumulatory ze stałym elektrolitem (a nie litowo-jonowe), które zapewniają większą „pojemność”, krótszy czas ładowania i większą żywotność. Zasięg samochodów z tego typu akumulatorami ma wzrosnąć co najmniej o połowę, czas potrzebny na naładowanie ich od 10 do 80% wyniesie zaledwie 10 minut, a po tysiącu ładowaniach akumulatory mają dysponować 90% oryginalnej pojemności.
Choć niektóre z tych technologii dziś wydają się bardzo nowatorskie, miara i tempo postępu podpowiadają, że doczekamy się ich szybciej niż myślimy.
